Typy grup krwi a składnik Rh – skład i wpływ na transfuzje

Zarazem fascynujące i niezbędne dla życia, krwi można by porównać do nieustannie płynącej rzeki, która dostarcza do każdego zakątka naszego ciała nie tylko tlen, ale i niezbędne składniki odżywcze, jednocześnie odprowadzając produkty przemiany materii. Mało kto zdaje sobie sprawę, że każda kropla krwi niesie ze sobą kod – swoisty zestaw cech, który decyduje o tym, jak reagujemy na różnorodne substancje, jakie choroby nas dotykają, a nawet jak nasz organizm przyjmie przetoczoną krew. Wśród wielu czynników, kluczowe znaczenie ma składnik Rh, owiany przez wiele lat niemal mitologiczną aurą tajemnicy, obecnie natomiast jest znany każdemu medykowi, jak otwarta książka.

Unikalny składnik krwi – czym jest składnik Rh?

Choćbyśmy się nie wiem jak starali ukryć swoje emocje, zainteresowanie tym, co dzieje się we własnym ciele, jest zrozumiałe i nawet pożądane, szczególnie jeśli chodzi o tak esencjonalną substancję, jaką jest krew. Nie dziwi więc, że składnik Rh, inaczej czynnik Rhesus, postrzegany jest jako jeden ze swego rodzaju bohaterów w uniwersum medycyny transfuzjologicznej. Występuje on u większości ludzi – a dokładniej mówiąc, około 85% populacji jest Rh dodatni. Pozostała część, będąca Rh ujemna, nie posiada tego antygenu w swoich czerwonych krwinkach, co może wydać się niczym szczególnym, dopóki nie spojrzymy na to przez pryzmat potrzeby przetoczenia krwi.

Różne typy grup krwi – nie tylko A, B, AB i 0

Zazwyczaj, kiedy usłyszymy o grupach krwi, naszym myślom ukazują się wizje liter A, B, AB oraz 0, które są najbardziej rozpoznawalnymi i fundamentalnymi oznaczeniami. Spotykamy się przecież z nimi, nawet gdy nasza własna przygoda z medycyną ogranicza się do sporadycznych wizyt u lekarza rodzinnego. Jednakże każda z tych liter doskonale zdaje sobie sprawę, że towarzyszy jej niewidoczny, lecz niezmiernie ważny kompan – składnik Rh. Ten podwójny układ klasyfikacji grupy krwi jest nieodzowny, zwłaszcza gdy staje się konieczne przetoczenie krwi, czy to po wypadku, czy podczas operacji.

Wpływ składnika Rh na transfuzje krwi

Wbrew pozorom, emocje potrafiące towarzyszyć oczekiwaniu na transfuzję tez można porównać do tych, które towarzyszą czekaniu na wyniki egzaminu – czy przyniosą ulgę, czy jeszcze większe napięcie? Ta metafora może wydać się nieco nad wyraz dramatyczna, ale kiedy mamy do czynienia z czynnikami Rh, transfuzja jest niczym rosyjska ruletka, jeśli nie zostaną przestrzegane najwyższe standardy bezpieczeństwa. Źle dobrana krew, w myśl zasady, że „plus” i „minus” się przyciągają, w tym przypadku może przynieść katastrofalne skutki, a nawet doprowadzić do śmierci. Właśnie dlatego, aby zapewnić bezpieczeństwo pacjenta, konieczne jest dopasowanie nie tylko grupy ABO, ale również składnika Rh.

Co się dzieje, kiedy Rh postanowi zadziałać?

Jeżeli kropla krwi Rh dodatniej trafi do osoby Rh ujemnej, której system immunologiczny nie „widział” wcześniej tego antygenu, możemy być świadkami niezwykle negatywnych odczuć, które towarzyszą immunologicznej batalii. Dla układu obronnego takie krwinki z antygenem Rh są jak nieproszeni goście, którzy nie tylko nie zostali zaproszeni, ale wręcz nasz „system ochrony” zdecydowanie woli ich unikać. W odpowiedzi, gospodarz, czyli organizm, zaczyna szykować dla nich prawdziwy „przysłowiowy wór”, tworząc przeciwciała, które mają za zadanie wyeliminować intruzów. To może prowadzić do poważnych i niebezpiecznych reakcji, takich jak hemolityczna choroba noworodków czy reakcja poprzetoczeniowa.

Jak unikamy niebezpiecznych konsekwencji?

Aby nie doprowadzić do przypadku, który mógłby skończyć się dla pacjenta tragicznie, w medycynie stosuje się rygorystyczne procedury dotyczące typowania grupy krwi i jej składników. Każdorazowo, przed przetoczeniem, przeprowadza się testy, które mają za zadanie potwierdzić zgodność krwi biorcy z krwią dawcy. To nieco jak zaaranżowanie serii randek, gdzie obie strony muszą się polubić, aby mogło dojść do „związku”, który w tym przypadku jest literackim odpowiednikiem udanej transfuzji.

Poznanie swojej grupy krwi oraz statusu Rh jest jak posiadanie osobistej, życiowej mapy skarbów – warto wiedzieć, gdzie na niej jesteśmy, aby w razie potrzeby szybko i skutecznie znaleźć pomoc. Zapewnienie bezpieczeństwa jest priorytetem nie tylko w sferze medycznej, ale i w życiu codziennym każdego z nas, a świadomość tego, jak istotnym składnikiem naszego organizmu jest krew i jej unikalny składnik – Rh, powinna być częścią naszej indywidualnej wiedzy. Nie zapominajmy, że pod skórą, niezależnie od tego, jak unikalni jesteśmy, płynie krew, symboliczna rzeka życia, która łączy nas wszystkich.

Rekomendowane artykuły